Grupa Żywiec we współpracy z Partnerstwem dla Bezpieczeństwa Drogowego przebadała kierowców i użytkowników jednośladów pod kątem ich wiedzy dotyczącej łączenia prowadzenia czterech i dwóch kółek ze spożywaniem alkoholu. Wyniki są zaskakujące!
Styczeń to czas noworocznych postanowień – wielu z nas przechodzi na dietę albo wykupuje karnet na siłownię, a część dołącza do akcji Dry January, której celem jest rezygnacja ze spożywania alkoholu w pierwszym miesiącu roku, po świątecznych i sylwestrowych szaleństwach.
Jednak styczeń to także czas karnawału, a po imprezie, jeśli warunki pogodowe pozwalają, trzeba jakoś wrócić do domu i często wybieramy w tym celu dwa kółka – hulajnogi oraz rowery, zazwyczaj nie zdając sobie sprawy, że w ich wypadku obowiązują dokładanie takie same zasady, jak podczas prowadzenia samochodu. Sprawdziliśmy to w badaniu „Percepcja społeczna korzystania z jednośladów po spożyciu alkoholu”
Liczne akcje edukacyjne, uświadamiające i prewencyjne powodują, że w naszej świadomości mocno odcisnęło się przekonanie, że nie wolno prowadzić po alkoholu, ponieważ nasz obniżony refleks, gorsza koordynacja czy mniej ostry wzrok sprowadzają niebezpieczeństwo na innych uczestników ruchu. Niestety świadomość ta nie dotyczy dwóch kółek. Ankietowani deklarowali, że w ciągu ostatniego półrocza wracając z imprez, na których spożywali alkohol, najczęściej korzystali z rowerów elektrycznych – 30%, hulajnóg elektrycznych 27%, rowerów tradycyjnych – 18% oraz na ostatnim miejscu z samochodów – 9%.
30% użytkowników jednośladów nie wie, czy prowadzących te pojazdy obowiązują jakiekolwiek limity alkoholu.
– mówi Dorota Olszewska, prezeska i dyrektorka generalna Partnerstwa dla Bezpieczeństwa Drogowego.
Okazuje się również, że wiedza Polaków na temat wysokości mandatów za jazdę pod wpływem alkoholu jest stosunkowo niska. Brak znajomości tych przepisów deklaruje 49% badanych w przypadku samochodów oraz ponad 60% badanych w przypadku jednośladów. To sygnał, że powinniśmy zintensyfikować działania edukacyjne w tym obszarze. Potrzebujemy rzetelnych kampanii informacyjnych, bo same przepisy nie wystarczą, jeśli nie będziemy pracowali nad podnoszeniem świadomości i poprawnych postaw wśród użytkowników jednośladów.
– dodaje.
Motywacje stojące za decyzją o jeździe hulajnogą lub rowerem po spożyciu alkoholu to przede wszystkim przekonanie, że wypiło się tak mało, że można odpowiedzialnie jechać (57%). Badani nie zdają sobie sprawy, że to wykroczenie (47%) lub wybierają to jako alternatywę dla jazdy samochodem po spożyciu alkoholu (22%). Większość respondentów (55%) zdaje sobie sprawę z limitów dotyczących dopuszczalnej zawartości alkoholu we krwi obowiązujących prowadzących samochody, jednak w przypadku kierowców jednośladów ponad 30% respondentów nie wie, czy obowiązują ich jakiekolwiek limity.
Alkohol stanowi element naszego życia, ale powinien zawsze być konsumowany w odpowiedzialny sposób. Jako producent napojów alkoholowych staramy się szerzyć wiedzę na temat bezpiecznych zachowań związanych z alkoholem poprzez działania edukacyjne i kampanie, ale także rozszerzanie oferty piw bezalkoholowych. Nigdy nie należy prowadzić jakichkolwiek pojazdów pod wpływem alkoholu.
– podkreśla Oliwia Tran, Kierownik ds. sustainability w Grupie Żywiec S.A.
Grupa Żywiec od wielu lat angażuje się w inicjatywy związane z promocją odpowiedzialnej konsumpcji, takich jak kampania Trzymaj Pion, której celem była edukacja rodziców nastolatków na temat tego jak rozmawiać z dziećmi o alkoholu. Materiały edukacyjne stworzone w ramach kampanii są cały czas dostępne na stronie trzymajpion.pl.
W wielu krajach na świecie w styczniu praktykuje się tzw. Dry January. To coroczna akcja, biorąc udział w której dobrowolnie rezygnuje się z picia alkoholu przez cały styczeń. Warto w tym miesiącu wybrać piwo 0.0%, które umożliwia odpowiedzialną zabawę i po którym możemy bezpiecznie wsiąść na hulajnogę czy rower.
Warto w tym miejscu też wspomnieć, że prawo nakłada obowiązek trzeźwości nie tylko na kierowców samochodów, ale także na prowadzących pojazdy niemechaniczne takie jak rowery czy hulajnogi! Wysokość mandatów za prowadzenie pojazdów po spożyciu alkoholu (zawartość alkoholu we krwi od 0,2 do 0,5 promila) to obecnie 1000 zł a w przypadku nietrzeźwości (zawartość alkoholu we krwi powyżej 0,5 promila) aż 2500 zł! Niemal 60% Polaków poparłoby zaostrzenie przepisów i obniżenie dopuszczalnej zawartości alkoholu we krwi do 0,0% w przypadku samochodów, prawie połowa badanych zgodziłaby się na zastosowanie takiego limitu dla hulajnóg elektrycznych oraz rowerów elektrycznych.