Browar, który robi wrażenie

Z Marcinem Koziarą, Kierownikiem ds. Procesów Technologicznych odpowiedzialnym za działy Warzelni, Fermentowni i Leżakowni w Browarze w Namysłowie rozmawiamy o codziennych wyzwaniach w jego pracy, otwartych kadziach i warzeniu piwa, które będzie smakować konsumentom.

Jak długo pracujesz w Namysłowie?
W browarze w Namysłowie pracuję już 6 lat, zareklamował mi go kolega, z którym już wcześniej pracowałem w dwóch innych browarach, spotkaliśmy się w trzecim. Z branżą piwowarską związany jestem od 15 lat, a sama przygoda z piwem rozpoczęła się już na studiach, gdzie specjalizowałem się w technologii fermentacji. Odnosząc się do pracy zawodowej jest to już czwarty browar, w którym pracuję, a tak naprawdę robię to, co lubię robić, czyli tworzyć ciekawe piwo.

Prawo miasta do warzenia piwa pochodzi z 1321 roku. Kiedy jednak w Namysłowie wzniesiono zamek, postanowiono wybudować tuż obok niego warzelnię, słodownię i resztę budynków niezbędnych do warzenia piwa. I ten browar działa do dzisiaj!

Czym zajmujesz się w Browarze?
Jestem odpowiedzialny za uwarzenie odpowiedniej ilości piwa, zgodnie z zapotrzebowaniem na nie. Musi go wystarczyć dla wszystkich zamawiających 😉 Oczywiście w swojej pracy odpowiadam również za to, aby to co dostarczamy, było w pełni zgodne z oczekiwaniami, miało właściwie parametry, było odpowiednie jakościowo. To oznacza, że zajmuję się takimi rzeczami jak  przebieg procesu technologicznego, wszelka gospodarka surowcami, higiena, czystość czy innowacje. Można powiedzieć, że jestem odpowiedzialny za wszystkie początkowe etapy produkcji piwa i to, co się z nimi wiąże. Oczywiście sam tego nie jestem w stanie zrobić, więc pomaga mi odpowiedni zespół wykwalifikowanych, doświadczonych koleżanek i kolegów.

Dlaczego Browar w Namysłowie jest tak wyjątkowy?
Na początek – sama lokalizacja! Jadąc do browaru od strony Wrocławia mijamy kilka nowoczesnych zakładów, aby finalnie ujrzeć nasz browar – całkiem inny, schowany wśród drzew z zamkiem, którego historia sięga XIV wieku i który niewątpliwie dodaje klimatu. Wyjątkowość browaru najlepiej dostrzec po reakcjach osób, które po raz pierwszy mają okazję zobaczyć browar, dziedziniec zamkowy z zabytkową studnią, zegar z ciekawym mechanizmem, aż w końcu piwnice z otwartymi kadziami i zbiornikami leżakowymi. Pracowałem już w wielu browarach, ale właśnie w tym miejscu czuć wieloletnią historię warzenia piwa. Tutaj piwa fermentują w otwartych kadziach. Wiąże się to między innymi z koniecznością posiadania naprawdę wykwalifikowanej załogi, która potrafi pracować w środowisku, gdzie mamy dwutlenek węgla i wymagany jest bardzo duży reżim w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy. Przygotowanie takich kadzi wymaga także ręcznego mycia, ręcznej dezynfekcji. Również ich napełnianie i prowadzenie procesu fermentacji w ich obrębie to wszystko są operacje stricte manualne, do których załoga musi być dobrze przeszkolona.

Zamek w Namysłowie z jednej strony przylega do browaru, a z drugiej otoczony jest parkiem.

Co jest najbardziej niezwykłe w pracy w Browarze Namysłów?
Dla mnie niezwykła jest skala produkcji i zasięg, jaki osiągnęło piwo z Namysłowa w Polsce. Cały czas poszukujemy rozwiązań nad doskonaleniem tego co już osiągnęliśmy, a to jest niezwykle ciekawe, rozwojowe i wymaga pracy zespołowej. Obszar piwnic, w którym znajdują się cztery oddziały fermentowni klasycznych oraz dziesięć oddziałów leżakowni z ponad dwustoma zbiornikami, w których leżakuje piwo, na każdym zrobi wrażenie. Przejście przez piwnice to nie tylko praca, ale wyjątkowa wycieczka.

Otwarte kadzie fermentacyjne w Namysłowie są wyjątkowe. Kiedyś znajdowały się w każdym browarze, a dziś stanowią rzadkość.

Co Twoim zdaniem zadecydowało o sukcesie piw z Namysłowa?
To, że Browar w Namysłowie tak się rozwinął i osiągnął sukces związane jest, moim zdaniem, z niezwykle rygorystyczną kontrolą jakości naszego piwa. Od analizy wszystkich surowców, które były tak dobierane, żeby dać najlepsze rezultaty, poprzez wnikliwą kontrolę procesu warzenia, aż po szereg analiz sensorycznych gotowego piwa, które opuszcza browar. Każde piwo, które sprzedajemy jest oceniane na panelu degustacyjnym, żebyśmy mieli pewność, iż mamy produkt pijalny, z którego jesteśmy zadowoleni i który, mamy nadzieję, posmakuje konsumentom. Dostarczanie piwa powtarzalnego, uwarzonego według najlepszych praktyk piwowarskich jest podstawą sukcesu.

Browar Namysłów niedawno wszedł w skład Grupy Żywiec – co w praktyce oznacza dla Ciebie ta zmiana?
Dla mnie, jak i dla wszystkich pracowników, to przede wszystkim rozwój w nowoczesnej firmie oraz jeszcze więcej piwa Namysłów uwarzonego w browarze.

Dziękujemy!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz też
Druga strona Ż
czyli na zapleczu Grupy Żywiec

Strona zawiera materiały


przeznaczone dla osób pełnoletnich.

przeznaczone dla osób

pełnoletnich.

Podaj swoją datę urodzenia:

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu zbierania informacji, które pomagają nam usprawnić obsługę witryny, dostosować nasze reklamy do twoich preferencji oraz ulepszyć nasze produkty i usługi. Zgadzając się, akceptujesz zasady dot. prywatności i plików cookies obowiązujące w niniejszej witrynie internetowej. Wstawienia cookies (w tym ich blokadę) możesz zmieniać w ustawieniach twojej przeglądarki w każdej chwili. Tu znajdziesz szczegółowe informacje o polityce plików cookies.