Z Joanną Łoboz, Kierowniczką ds. Bezpieczeństwa, rozmawiamy o szczęściu pracowników, najważniejszych obszarach niezbędnych, by je osiągnąć oraz różnych akcjach i działaniach, które pozwalają pracownikom czuć się dobrze w pracy.
Czym jest zadowolenie z w pracy?
Na dobre samopoczucie pracownika składają się cztery najważniejsze obszary: dobrostan fizyczny, emocjonalny, psychospołeczny i zawodowy, co przypomina model czterolistnej koniczynki – symbol szczęścia. Podkreślamy w ten sposób, że well being (dobrostan) pracowników jest zagadnieniem złożonym. W ramach organizacji wdrażamy rozwiązania, które dotyczą każdego z nich, a często łączą ze sobą więcej elementów.
Zacznijmy od początku – na czym polega dbanie o dobrostan fizyczny?
Podam przykład. Jednym z naszych tegorocznych działań w ramach dbania o dobrostan pracowników była akcja „Każdy kilometr się liczy”. Wystartowaliśmy 22 kwietnia i bawiliśmy się razem aż do końca maja zachęcając naszych pracowników do rejestrowania aktywności poprzez aplikację – naszym celem było uzbieranie 30 tysięcy kilometrów. Rezultat przekroczył nasze oczekiwania – udało nam się w sumie uzbierać aż 34 tysiące kilometrów. Nagrodą za kolektywny wysiłek była darowizna w wysokości 10 000 zł dla Fundacji Czas na Las, więc jednocześnie pracownicy robili coś dobrego dla siebie poprzez aktywność fizyczną, jak i dla planety, która dzięki akcji zyskała nowe drzewa produkujące tlen, pochłaniające dwutlenek węgla i zatrzymujące zanieczyszczenia. Warto przy okazji nadmienić, że sadzenie tych drzew było kolejną naszą akcją dla pracowników – w ramach wolontariatu pracowniczego chętni mogli zrobić to własnoręcznie po raz kolejny łącząc aktywność fizyczną, społeczną oraz ekologiczną.
Mamy w Grupie Żywiec też inne wyzwania aktywizujące pracowników do aktywności fizycznej – w tym miejscu po prostu muszę wspomnieć o Klubie Biegowym Żywcem Zabiegani 2.0. To nasz zespół biegaczy, którzy wspólnie motywują się, trenują i startują w zawodach. W tym roku w biegu Poland Business Run udział wzięło ponad 100 naszych koleżanek i kolegów.
Czym jest dobrostan psychospołeczny?
W tym zakresie mieszczą się wszelkie aktywności wspólne, działania, które podejmujemy razem. Dwa interesujące przykłady to wolontariat pracowniczy z inicjatywą Operacja Czysta Rzeka, podczas której już po raz drugi zbieraliśmy śmieci w okolicach rzek i akwenów wodnych w miastach, gdzie zlokalizowane są nasze browary. Wszyscy dobrze się bawili, robili coś istotnego, a efekty ich działań były widoczne natychmiast – ulga dla planety jest niebagatelna, bo tym roku wspólnie zebraliśmy niemal 4,5 tony odpadów.
Kolejnym przykładem kolektywnego działania są SHE Days, czyli nasze coroczne wydarzenie związane z bezpieczeństwem, zdrowiem i środowiskiem, które odbyło się w listopadzie w browarach. Pracownicy mogą w trakcie SHE Day wziąć udział w pokazach czy warsztatach. W tym roku psycholog wyjaśniała nam np. reakcje organizmu na stres i uczyła w jaki sposób możemy sobie z tym radzić. Uczyliśmy się też zachowania w trakcie pożaru, a najodważniejsi mogli wziąć udział w symulacji dachowania w specjalnie przygotowanym pojeździe.
Emocje są niezwykle ważne – w jaki sposób dbacie o dobrostan emocjonalny pracowników?
Z jednej strony edukujemy ich w zakresie problemów emocjonalnych i mentalnych, np. podczas wydarzeń takich jak SHE Day, w ten sposób normalizujemy rozmowy na te trudne tematy. Ale pomagamy też w konkretny sposób, bo wiemy, że stres pracownika to poważny problem, nie tylko jego, ale też nasz jako organizacji. Dlatego też działa nasz program EAP w ramach Moje Ż, gdzie 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu dostępny jest numer telefonu i aplikacja, która pozwala skorzystać z porad różnych specjalistów, m. in. psychologów, doradców finansowych czy prawników. W ten sposób zapewniamy naszym pracownikom wsparcie w trudnych dla nich momentach i pokazujemy, że mogą na nas liczyć w każdej sytuacji.
W jaki sposób dbacie, by pracownikom dobrze się pracowało? Czy obowiązują w tym zakresie jakieś szczególne regulacje?
Dobrostan w miejscu pracy jest niezwykle istotny – w końcu to właśnie tutaj spędzamy dużą część naszego życia. Niedawno wystartował projekt Weź Ż w swoje ręce. To określony zestaw zasad i rekomendacji, które mają zaznajomić pracowników z bardziej przyjaznymi metodami pracy w zakresie organizacji spotkań, zarządzania mailami i kalendarzem. Chodzi o to, żeby te zasady były jasne i klarowne dla wszystkich, żeby pracownicy nie czuli się przeciążeni pracą i zagubieni w gąszczu pilnych zadań.
Niektóre z tych zaleceń wydają się oczywiste, jak choćby fakt, że jeśli ktoś planuje nieobecność to powinien przygotować autoresponder w swojej skrzynce mailowej. Ale inne budzą sporo emocji i komentarzy – jak choćby nieorganizowanie spotkań w piątki po godzinie 12:00, bo to jest czas przeznaczony na samorozwój i edukację pracownika, żeby miał on na to czas i przestrzeń. Są też inne reguły pozwalające zadbać o higienę pracy oraz balans pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym, jak choćby zapis dotyczący nieodpowiadania na maile służbowe w czasie wolnym i niewymaganie tego od innych, zapewnienie sobie w ciągu dnia przerw na posiłki czy blokowanie czasu w kalendarzu na zadania wymagające skupienia, które nie powinny być przerywane spotkaniami. Chcemy, aby nasi pracownicy mieli prawo się wylogować, odpocząć, spędzić czas poza pracą tak, jak chcą. Zależy nam, żeby dbali o siebie i zachowywali zdrowy balans pracą a odpoczynkiem, bo tylko odpowiedzialne podejście zapewnia sukces w długiej perspektywie.
Dziękujemy za rozmowę!