Z Anną Luchowską, Starszym Kupcem odpowiedzialnym w Grupie Żywiec m.in. za współpracę z potencjalnymi dostawcami w obszarze logistyki, rozmawiamy o innowacyjności, wyzwaniach przed jakimi stoi branża FMCG oraz nietypowych rozwiązaniach, które mogą być w zasięgu ręki.
Czym są innowacje w Grupie Żywiec?
Zakres naszych zainteresowań pozostaje niezmienny od lat, a sytuacja, w której aktualnie się znajdujemy pokazuje, że obszary naszego rozwoju okazały się słuszne – innowacje wprowadzone w ostatnich latach teraz procentują. Nieustannie poszukujemy rozwiązań w zakresie poprawy bezpieczeństwa, gdzie naszym celem jest całkowita bezwypadkowość, bo tutaj wysiłków i starań nigdy dość, interesuje nas też automatyzacja procesów logistycznych tam, gdzie to możliwe oraz zrównoważony rozwój, w tym szczególnie rozwiązania redukujące emisje CO2, less waste i pozostałe zagadnienia związane z ekologią, a także większa elastyczność w dobie szybko zmieniającej się koniunktury gospodarczej oraz oczywiście optymalizacja kosztów.
Mamy na koncie wiele innowacyjnych projektów w tych obszarach, żeby wymienić choćby Wielką Zwrotkę Ż ułatwiającą oddawanie butelek zwrotnych, Kierunek Ż , czyli program zachęcający kierowców ciężarówek, by wozili nasze piwo, zwrotne kubki ograniczające użycie jednorazowego plastiku podczas wydarzeń sportowych, imprez plenerowych, festiwali i koncertów, Koalicję Dbamy o wodę, której celem jest ochrona zasobów wodnych Żywiecczyzny, liczne innowacje ekologiczne w naszych browarach, czy globalny program Connected Breweries realizowany w browarach Heinekena na całym świecie, w którym mamy swój znaczący udział.
W jakich obszarach poszukujecie innowacji obecnie?
Cały rynek FMCG stanął w obliczu podobnych wyzwań, a wynikają one z aktualnej sytuacji geopolitycznej i ekonomicznej, która dotyka nas wszystkich. Część z nich to efekt trendów rozwijających się od lat, a część spadła na nas niespodziewanie i dodatkowo skomplikowała trudną już sytuację. Warto zrozumieć, że ostatni rok, dwa to ogromne zmiany i wiele niespodziewanych trudności w branży logistycznej. Pandemia COVID-19 to zamrożenie gospodarki wielu krajów i pozrywane łańcuchy dostaw, które nawet nie do końca udało się przywrócić, gdy wybuchła wojna w Ukrainie, a w naszym kraju inflacja, ceny paliw i energii biją rekordy. To są rzeczy o których każdy wie, ale nie jedyne, z którymi się zmagamy.
W Grupie Żywiec logistyka jest bardzo ważnym elementem naszego codziennego funkcjonowania – mamy kilka browarów w różnych częściach Polski, magazyny przy browarach, a także magazyny zewnętrzne, które wynajmujemy, wozimy tam piwo i je przechowujemy, a także dostarczamy nasze produkty do sklepów. Mamy więc do czynienia z logistyką i transportem, a to dwie branże, gdzie czynnik ludzki odgrywa ogromną rolę. Wszyscy poszukują automatyzacji procesów logistycznych, ponieważ brakuje siły roboczej, operatorów wózków widłowych, osób, które fizycznie w magazynie muszą wykonywać określone zadania.
Dobrym przykładem ilustrującemu ten problem są magazyny – służące do przechowywania przez krótszy lub dłuższy czas – sytuacja w Ukrainie oraz rosnące ceny spowodowały, że zwyczajnie brakuje w nich miejsca! Producenci na przełomie roku wzmocnili produkcję, starając się zatowarować na nadchodzący sezon z obawy o to, że koszty będą drastycznie rosły i starając się wyprodukować więcej i w bardziej atrakcyjnej cenie. Na to nałożyła się wojna w sąsiadującym z nami krajem – pomoc humanitarna, która szerokim strumieniem płynie do naszego kraju, a potem dalej na Ukrainę powoduje, że przestrzeni logistycznej brakuje, bo staliśmy się centralą przerzutu tej pomocy. Kolejnym wyzwaniem jest branża transportowa – tutaj także widzimy dwa główne problemy. Pierwszy to znaczący niedobór kierowców, który dodatkowo pogłębiła wojna w Ukrainie, bo część ukraińskich kierowców pracujących w Polsce zdecydowało się na powrót do ojczyzny. Szacuje się, że w Polsce brakuje obecnie około 150 000 kierowców zawodowych i nie ma sposobu, by te niedobory szybko uzupełnić, ponieważ zawód ten wymaga długiego i specjalistycznego szkolenia potwierdzonego państwowymi uprawnieniami. Do automatyzacji ciężarówek, która wydaje się nieunikniona, droga jeszcze daleka, a teraźniejszość wygląda tak, że zawód kierowcy zawodowego mocno dotyka problem starzenia się, młodzi ludzie rzadziej go wybierają, a średni wiek takiego pracownika stale rośnie. Drugim znaczącym problemem, z którym się borykamy, jest trudna sytuacja na rynku paliwowym – z jednej strony drastyczne podwyżki cen, a z drugiej brak realnych alternatyw dla tradycyjnego transportu kołowego, bo ani elektryczne samochody ciężarowe ani inne alternatywne źródła zasilania takich pojazdów, jak choćby LNG czy CNG, nie są w tej chwili na tyle rozwinięte ani dostępne na naszym rynku, by można było brać je pod uwagę przy naszej skali działalności.
Jak sobie radzicie? Jak widzicie przyszłość?
Oczywiście podejmujemy działania zaradcze i szukamy rozwiązań u siebie, ale wiemy, że wszyscy, czy to w branży piwnej, czy szerzej jako sektor FMCG, borykamy się z tymi samymi wyzwaniami i każdy z nas szuka rozwiązań na własnym podwórku, a gdybyśmy połączyli siły być może udałoby się to zrobić lepiej i taniej. Niech przykładem będzie sortowanie butelek zwrotnych – wstępnie robią to sklepy, które je zbierają, ale w browarze wymaga to dużo pracy ręcznej, bo błędy się zdarzają i dostajemy opakowania konkurencji, a także jednorazowe szklane butelki, usuwanie stłuczki także odbywa się ręcznie – dotychczas nie udało nam się znaleźć lepszego rozwiązania, ale to nie znaczy, że ono nie istnieje. Podobnie z transportem czy logistyką – łatwo wyobrazić sobie sytuację, w której nadwyżki przestrzeni magazynowej jednego z partnerów mogłyby być wykorzystywane przez kogoś innego, a samochód wracający po dostawie piwa z powrotem do browaru wiózłby produkty partnera do sklepów w jego pobliżu…
Jesteśmy otwarci na wszelkie pomysły – nie zawsze musi to być od razu automatyzacja całego magazynu czy zbudowanie superrobota, chociaż takich opcji też nie wykluczamy 🙂 Chcemy połączyć siły w większym gronie dla wspólnych korzyści, szukamy partnerów biznesowych, firm i koalicji, z którymi moglibyśmy współpracować w poszczególnych obszarach naszych zainteresowań. Wierzymy, że razem możemy więcej!
Pani Anno, doskonale rozumiem wyzwania, z jakimi się Państwo mierzycie, a mając ogromne doświadczenie we współpracy z branżą FMCG jesteśmy w stanie zaproponować Państwu rozwiązanie, dzięki któremu zautomatyzujecie Państwo wiele procesów w łańcuchu dostaw oraz otrzymacie wiarygodne prognozy popytu oparte o holistyczną i głęboką analizę danych.
Zapraszam do kontaktu, z chęcią opowiem więcej.