O tym, skąd pochodzą surowce do warzenia naszego piwa i dlaczego stale zwiększamy udział tych zrównoważonych rozmawiamy z Maciejem Borowskim oraz Leszkiem Małkiem, odpowiedzialnymi za zakupy surowców w Grupie Żywiec.
Co to znaczy, że do warzenia piwa używamy zrównoważonych surowców?
Leszek: W naszym przypadku, zrównoważone surowce to powstający z jęczmienia browarnego słód oraz chmiel, które uprawiane są w taki sposób, który szanuje środowisko, a więc ogranicza zużycie zasobów i odtwarza je, tam gdzie jest to możliwe. Dlatego zachęcamy współpracujących z nami rolników do odpowiedzialnego modelu prowadzenia upraw, który polega na ochronie zasobów naturalnych, takich jak gleba, woda, powietrze czy dbałość o bioróżnorodność wokół gospodarstwa.
Maciej: Chodzi o to, aby kolejne pokolenia miały równie dobre jak my możliwości korzystania z zasobów naturalnych, a z drugiej, aby rolnictwo było w stanie zapewnić wyżywienie Polakom i utrzymanie dla mieszkańców wsi.
Czyli zrównoważone rolnictwo dba też o interesy samych rolników?
L: Zdecydowanie tak. Zrównoważenie rolnictwa ma na celu ograniczenie eksploatacji zasobów naturalnych, ale to nie wszystko. Na zrównoważony model rolnictwa składają się trzy równorzędne filary – ochrona środowiska, zapewnienie stabilności ekonomicznej rolnikom oraz aspekt społeczny. O zrównoważonym modelu rolnictwa możemy zatem mówić tylko wtedy, kiedy działania podejmowane przez rolników i firmy spożywcze będą jednocześnie zmniejszać obciążenie środowiska, ale to ograniczanie negatywnego wpływu nie wpłynie na pogorszenie się sytuacji ekonomicznej rolników, a gospodarstwa będą stosować takie metody upraw i hodowli, które będą akceptowane zarówno przez konsumentów, jak i społeczności wiejskie.
Nasz zespół odpowiedzialny za zakupy surowców i program Ż Rolnikami. Od lewej – Wojciech Dębicki, Maciej Borowski i Leszek Małek.
Możemy więc mówić o wpływie konsumentów na zrównoważone rolnictwo?
M: Przechodzenie na zrównoważone surowce odpowiada również na zmieniające się preferencje konsumentów. Dla rosnącej grupy ludzi liczy się nie tylko sam produkt, ale również to, w jaki sposób i z czego powstaje. Nasze działania w tym obszarze są częścią globalnej strategii Grupy HEINEKEN – Warzymy Lepszy Świat. Zakłada ona, że do 2040 roku będziemy firmą zrównoważoną w całym łańcuchu dostaw. Surowce odgrywają bardzo dużą rolę w osiągnięciu tego celu.
Patrząc na nasze wyniki można zauważyć, że z roku na rok przybliżamy się do osiągnięcia tego celu. W 2019 r. udział zrównoważonych surowców użytych do warzenia naszego piwa wyniósł 9%, w 2020 r. 17,6%, a w 2023 r. już 36%. To duży wzrost w zaledwie kilka lat.
M: Właściwie to warto wrócić do 2014 r., bo wtedy zostaliśmy członkiem-założycielem Polskiego Stowarzyszenia Zrównoważonego Rolnictwa i Żywności, które działa na rzecz popularyzacji tego modelu rolnictwa w Polsce. To był ważny krok w rozpoczęciu sprowadzania surowców zrównoważonych, co zaczęliśmy robić w 2018 r. Naszą ambicją jest używanie wyłącznie zrównoważonego jęczmienia i chmielu do warzenia naszego piwa już do roku 2030. Trzeba też pamiętać, że wykorzystywanie zrównoważonych surowców na taką skalę, na jaką robimy to w Grupie Żywiec, jest czymś nowym na rynku i jest to proces, który wymaga również dostosowania się gospodarstw do tych nowych wymagań.
Jak to zatem osiągnąć?
L: Skupiamy się bardzo na budowaniu długofalowych relacji z naszymi dostawcami, których elementem jest program Ż Rolnikami – dedykowany dla dostawców jęczmienia browarnego. Dzięki niemu rolnicy otrzymują czas niezbędny na wdrożenie odpowiednich praktyk, wsparcie w procesie certyfikacji oraz zachęty finansowe w postaci gwarancji zakupu przez nas jęczmienia po cenach rynkowych w ramach umowy kontraktacyjnej. Jest to ważny element biznesowy wpływający na zwiększenie stabilności finansowej gospodarstw.
M: Celem programu Ż Rolnikami jest pozyskanie możliwie jak największej ilości jęczmienia browarnego pochodzącego z polskich gospodarstw. Dlatego Ż Rolnikami jest dla nas strategicznym programem. Aby to osiągnąć wspieramy rolników w przechodzeniu na zrównoważony model rolnictwa, w tym certyfikację. Od kliku lat obserwujemy wzrost świadomości znaczenia certyfikacji oraz większą dostępność licencjonowanych ośrodków certyfikujących. W efekcie coraz więcej rolników przekonuje się do zrównoważonego modelu gospodarowania.
A co jeszcze przekonuje rolników do zarządzania gospodarstwem właśnie w sposób zrównoważony?
L: Zmiana modelu rolnictwa w kierunku zrównoważenia wiąże się z wieloma korzyściami od strony organizacji produkcji. Główne zalety wiążą się z optymalizacją kosztów i oszczędnościami związanymi ze zmniejszeniem zużycia energii, wody, nawozów i innych środków produkcji. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu nowoczesnych rozwiązań technologicznych, takich jak optymalizacja tras ciągników i kombajnów dzięki technologii GPS, minimalizacja stosowania nawozów i środków ochrony roślin dzięki danym ze stacji pogodowych, aplikacjom do zarządzania uprawami czy stosowaniu odpowiednich metod agrotechnicznych, np. uprawy bezorkowej. Przekłada się to na zwiększenie żyzności gleby, ogranicza konieczność stosowania dużych dawek nawozów, a w efekcie wpływa na możliwość uzyskiwania większych plonów przy tych samych nakładach.
Czyli z jednej strony to się po prostu opłaca, a z drugiej pozytywnie wpływa na naturę?
M: Tak. Ograniczanie wpływu rolnictwa na środowisko ma fundamentalne znaczenie dla ograniczania emisji gazów cieplarnianych. Gospodarstwa rolne mogą zmniejszać emisję gazów cieplarnianych poprzez modernizację technologii, ograniczenie przejazdów maszyn, efektywną organizację transportu oraz audyty energetyczne. Istotne jest także stosowanie regeneratywnych praktyk rolniczych, ochrona gleb przed erozją czy kontrola emisji szkodliwych gazów związanych z przechowywaniem nawozów i żywieniem zwierząt. Dlatego naszym celem jest doprowadzenie do sytuacji, w której 100% naszych surowców będzie pochodzić z upraw zrównoważonych.
To ważne także w kontekście ochrony bioróżnorodności.
L: Istotne aspekty zrównoważonego rolnictwa, o których wspomniał Maciej, takie jak ograniczenie emisji przez mniejsze użycie nawozów czy modernizacja technologii w rolnictwie wiążą się także z wykorzystaniem technologii cyfrowych w gospodarstwie. Dlaczego? Pozwalają one bowiem bardzo precyzyjnie użytkować maszyny i narzędzia oraz zmniejszać użycie nawozów dzięki tzw. bilansowi nawozowemu. Dzięki temu poprawia się więc bioróżnorodność zarówno w samej glebie, jak i wokół całego gospodarstwa. Nieużywane grunty zamieniają się w siedliska dla organizmów pożytecznych, które regulują liczebność szkodników upraw. Szczegółową listę zrównoważonych praktyk rolniczych można znaleźć na tej stronie Polskiego Stowarzyszenia Zrównoważonego Rolnictwa.
Dziękujemy za rozmowę!